dziwne dźwięki na zimnym

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • buniek85
    Classic
    • 2009
    • 9

    dziwne dźwięki na zimnym

    i znów problem, bo mam podobne ale w 17"
    do tego na sprzedaż



    Sprawdzone, zadbane i do tego tylko 2 opony byś potrzebował :lol: :lol:

    Ale co zrobisz :P :lol:
  • zgoda150
    Drive
    • 2008
    • 67

    #2
    dziwne dźwięki na zimnym

    witajcie,
    mam taki problemik. Gdy odpalę na zimnym to przez jakiś czas słyszę takie piszczenie przerywane. kiedyś miałem podobny problem to miałem urwany siłownik nad paskiem, ale teraz sprawdzałem to się trzyma. Dodam że gdy gdy silnik odpalę po 3-4h to problemu nie ma, zdarza się to tylko gdy długo postoi(całą noc). Jak będę miał czas to nagram ten dźwięk. Ale czy ktoś przypuszcza co to może byc?

    Komentarz

    • McGan
      RS
      • 2010
      • 3573
      • Superb III (3V3)

      #3
      zgoda150, może łożysko alternatora?
      Jest: Kodiaq 2024 2.0 TSI 4x4 DSG Sportline, Nissan Patrol 2.8 1992 Long, Ford Mustang 4.6 V8 2010
      Było: Audi S6 Avant Quattro 4.2 340KM 420Nm,​ Octavia 2 2.0 TDI BMM 230KM 490Nm, Ford Mustang 3.7 2012 350KM, Nissan Patrol 2.8 1995 Long, Opel Astra G 1.6

      Komentarz

      • delanopl
        Elegance
        • 2009
        • 831

        #4
        McGan, dobrze mówi, albo jeszcze łożysko w sprężarce od klimy :wink:

        Komentarz

        • hermioli1
          Rider
          • 2009
          • 322

          #5
          zgoda150, poczytaj tutaj,

          to ten sam dzwięk????
          W zalewie Wiślanym pływał dziadek z babką,
          Babka utonęła do góry kudłatką.
          Oj nie żal mi babki jak tej jej kudłatki,
          Bo bym sobie uszył pomponik do czapki!!!

          Komentarz

          • zgoda150
            Drive
            • 2008
            • 67

            #6
            Zamieszczone przez delanopl
            McGan, dobrze mówi, albo jeszcze łożysko w sprężarce od klimy :wink:
            musiała by byc chyba klima załączona żeby to była wina sprężarki?

            hermioli1, nie przysłuchiwałem się przy otwartej masce, ale to jest raczej na pewno ten dźwięk. na rozgrzanym już go nie słychać, przynajmniej stojąc obok samochodu. czytałem że u ciebie to rozrząd był :cry: kurcze ja mam jeszcze prawie 30tys km do wymiany.
            Czy są inne opcje takiego dźwięku? Mechanik da rade sprawdzić pasek rozrządu nie demontując go?

            Komentarz

            • delanopl
              Elegance
              • 2009
              • 831

              #7
              zgoda150, nie musi był włączona chyba klima, alternator i klima pracują na jednym pasku a co ciekawe u mnie objawy padającej sprężarki widać było na wyłączonej klimie :roll:

              Komentarz

              • zgoda150
                Drive
                • 2008
                • 67

                #8
                możliwe że masz racje. tylko czy łożysko daje taki dźwięk jak był u hermioli1, ?

                Komentarz

                • delanopl
                  Elegance
                  • 2009
                  • 831

                  #9
                  zgoda150, a to jest identyczny dźwięk ? Ja na Twoim miejscu to bym się nie zastanawiał bo Łukasz- hermioli1, miał naderwany pasek a ewentualnie jeśli to coś ze sprężarką i zmieli Ci łożysko to układ klimy do płukania- a jedno i drugie to nie są tanie rzeczy

                  Komentarz

                  • zgoda150
                    Drive
                    • 2008
                    • 67

                    #10
                    według mnie co by nie było to dziwne że słychać tylko na zimnym. pasek żeby sprawdzić to trzeba go zdjąć? Dodam że u mnie nic nie słychać na ciepłym nawet cicho.

                    Komentarz

                    • hermioli1
                      Rider
                      • 2009
                      • 322

                      #11
                      zgoda150, na początku u mnie też "ćwierkało" tylko na zimnym silniku. Jak pojeździłem z tym trochę to "ćwierkało" cały czas, mimo rozgrzania motoru. Mimo że do wymiany rozrządu wg. książki serw. miałem też około 30 tyś. km. to jednak zdecydowałem o rozebraniu rozrządu i wymianie wszystkiego. Jak się okazało, oprócz naderwanego paska, uszkodzeniu uległ napinacz, i to właśnie on powodował te dziwne odgłosy. Co najciekawsze teraz, gdy przejechałem ok 45 tyś. km. od wymiany rozrządu, gdy jest wilgotno na dworze znów zaczyna być słychać znajome "ćwierkanie". Ale na razie zdarza się to niezmiernie rzadko, najczęściej jak autko postoi dwa trzy dni bez odpalania, to po "ćwierka" pół minutki i przestaje. Moja rada jest taka, aby jakiś dobrze zorientowany majster dokładnie osłuchał twój silnik. I raczej nie sugeruj się tym że do wymiany zostało lieś tam tyś. km. Dodatkowo, tak dla uśmiechu, jak zgłosiłem się z w/w usterką do ASO,(a wtedy jeszcze serwisowałem tam auto) to zaproponowano mi wymianę samego napinacza czy jakiejś tam rolki, "bo wg. książki serwisowej mam jeszcze 30 tyś.km. do wymiany rozrządu :szeroki_usmiech
                      W zalewie Wiślanym pływał dziadek z babką,
                      Babka utonęła do góry kudłatką.
                      Oj nie żal mi babki jak tej jej kudłatki,
                      Bo bym sobie uszył pomponik do czapki!!!

                      Komentarz

                      • delanopl
                        Elegance
                        • 2009
                        • 831

                        #12
                        zgoda150, pasek trzeba ocenić organoleptyczne. Ale lepiej żeby zrobił ktoś kto zna się na rozrządach ale właśnie skoro mówisz że na zimnym to podobna sprawa jak u hermioli1, więc szybko badaj

                        Komentarz

                        Pracuję...